wtorek, 8 lipca 2014

25. "Szeptem" &




Autor: Becca Fitzpatric
Tytuł oryginalny: "Hush, Hush"
Gatunek: Fantasy
Liczba stron: 328
Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte
Ocena: 1000000/10 ♥








Opis:
"Czasem zdarza się miłość nie z tego świata. Naprawdę nie z tego świata…

Patch jest tajemniczy i zabójczo przystojny. Nic dziwnego, że szesnastoletnia Nora uległa jego urokowi. Niemal natychmiast w jej życiu zaczęły dziać się rzeczy, których nie da się wytłumaczyć. Chyba że…
Chyba że ktoś wie, że znalazł się w samym środku bitwy. Bitwy, którą od wieków toczą Upadli z Nieśmiertelnymi. O Twoje życie.

Ale cicho sza… Są tajemnice, o których mówi się tylko szeptem."


Książka wydaje się być z początku bardzo normalna, wręcz banalna. Jest sobie szesnastoletnia dziewczyna, która nie cieszy się wielką sympatią wśród ludzi. Poznaje chłopaka, który doszczętnie zawraca jej w głowie. Jaki z tego wniosek? Wielka miłość.  Jednak rozwój wydarzeń i sama osoba Patcha, nadaje całej powieści mroczny charakter i całkowity zwrot akcji, niż domysły czytelnika. 
Pierwszoosobowa narracja pozwala każdemu wcielić się w postać Nory i bardzo przywiązać się do całej powieści.  Sposób w jaki opisuje ona swoje przeżycia jest intrygujący i nawet po przeczytaniu książki nie znałam odpowiedzi na wiele dręczących mnie pytań.
Okładka przedstawiająca spadające anioła, powinna każdego fana fantastyki zaciekawić i nakłonić do sięgnięcia po nią jak i kolejne części sagi.
Inne części:
"Crescendo"
"Cisza"
"Finale" 
Czytając tą książkę wiele razy na mojej twarzy gościł szeroki uśmiech jak i całe moje ciało przechodziły dreszcze. W wielu momentach miałam ochotę znaleźć się w tej książce i dać solidnie popalić bohaterom za ich głupie i niedorzeczne pomysły lub słowa jakie wypowiadali.  I mogę śmiało o tym mówić, że cała saga p.t „Szeptem” jest moją ulubioną oraz, że Patch Cipriano to chłopak jakiego wiele dziewczyn chciało by mieć, na przykład ja. Nie wyobrażam sobie osoby, która nie byłaby chociaż w małym stopniu zafascynowana dziełem Becc'y (nie wiem jak się odmienia xd).
Książka jak zostało potwierdzone doczeka się swojej ekranizacji filmowej, jednak nie są podane jak do tej pory żadne konkrety. Wiemy jedyne, że scenariusz ma zostać napisany przez Patrick'a Sean'a Smith'a-autora serialu "Greek", a do roli Patcha typuje się Theo James'a ("Niezgodna") oraz Ian'a Somerhalder'a  ( "Pamiętniki Wampirów"), jednak fani typują również Stevena Strait'a ("Pakt Milczenia").

I co sądzicie? Jest to moja pierwsza taka dość poważna recenzja jaką napisałam. Nie wydaje mi się zbyt krótka, ani za długa. Jak dla mnie taka w sam raz. Czekam na szczerą opinię oraz na wasze odczucia względem tej książki.
Buziaki :*
/Nora Fray


5 komentarzy:

  1. Recenzja bardzo mi się podoba ^^ Świetnie wszystko ujęłaś, przez co przyjemnie mi się ją czytało :) Książkę mam zamiar kupić i przeczytać wkrótce...
    Pozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybym wcześniej nie przeczytała tej książki, na pewno zrobiłabym to po przeczytaniu Twojej recenzji! :)

    Naprawdę dobrze napisane, streszczeń uniknęłaś, wszystko opisałaś... no po prostu jestem pod wrażeniem :D

    Czekam na następną recenzję Twojego autorstwa :)

    Naomi Stark. ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna recenzja, nie mogę doczekać się już kolejnej ^_^
    ~Książkoholiczka

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna recenzja i książka pewnie też. Już od jakiegoś czasu mam ją na oku ;)

    zapraszam do mnie: http://wyznania-czytelniczki.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaaa, Theo James w ogóle mi nie pasuje do tej roli ale myślę że Ian byłby idealny ^^

    OdpowiedzUsuń